Geoblog.pl    kia    Podróże    Salam Alejkum Maroko    Dzień 5 i 6
Zwiń mapę
2014
21
lis

Dzień 5 i 6

 
Maroko
Maroko, Tangier
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 4362 km
 
TANGIER
Po 10 godzinach nocnej jazdy pociągiem wysiadamy w Tangierze, to nasz ostatni dzień w tym pięknym kraju. Ponoć cała Arabia jest w naprawie. Doświadczyliśmy tego właśnie w drodze do Tangieru. Jeśli tu pada deszcz, to istnieje duże prawdopodobieństwo, że w pociągu też będzie padał deszcz. Prawda. Im bliżej Europy, tym mniej Afryki :( Wysokie biurowce, niezliczone hotele, nocne kluby wzdłuż plaży. Tu już widać wpływ pobliskiego kontynentu, to krok od Hiszpanii. Bardziej wyzwolone kobiety i niemniej wyzwoleni mężczyźni.

Tyko w medinie jakby czas zatrzymał się w miejscu. Nie wiem ile prawdy jest w powiedzeniu, że większość tych, która się tam urodzi, wychodzi z niej dopiero po śmierci. To smutne stwierdzenie, ale prawdą jest, że to właśnie w tej cześć miasta niezależnie od regionu, w jakim się jest mieszka najuboższa ludność. Częste problemy z kanalizacją, czasem brak bieżącej wody, ubóstwo.

Człowiek „nie z stąd” ma wrażenie, że sprzedawcy i drobni rzemieślnicy nigdy nie śpią. Jeszcze późną nocą, przy blasku lamp misternie wyszywają narodowe stroje, oprawiają materiałem meble, które może potem kupi przypadkowo zafascynowany turysta. My sami byliśmy świadkami, jak w takich miejscach rodzą się cudeńka. Od ubrań, przez meble po ręcznie tkane dywany. Przystawaliśmy zdumieni i wpatrywaliśmy się oszołomieni manualnymi zdolnościami, misterną niemal koronkową pracą rąk i ogromnymi pokładami cierpliwości. Niektórzy z nich opowiadali nam o swojej pracy, my zaś wypowiadamy swój zachwyt i ogromny szacunek dla ich ciężkiej pracy. Nasze uznanie spotykało się ze szczerym uśmiechem na ich strudzonych twarzach. Złożyliśmy obietnicę, że opowiemy naszym przyjaciołom o tym, co widzieliśmy. Kto wie, może ktoś z nich będzie chciał mieć w swoim domu makatkę albo dywan prosto z Maroka. Umiejętności godne pozazdroszczenia, bo ilu z nas miałoby pracę, gdyby wyłączyli nam nagle prąd?
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (5)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (2)
DODAJ KOMENTARZ
tealover
tealover - 2015-04-28 20:17
Hmm a może oni po prostu odsypiają w ciągu dnia? Gdy słońce zaczyna prażyć niemiłosiernie :)
 
kia
kia - 2015-04-28 22:03
latem pewnie tak, ja byłam późną jesienią. Dla mnie było ciepło, więc śmigałam w podkoszulku a miejscowi już w ciepłych kurtkach i płaszczach ;)))
 
 
zwiedziła 9% świata (18 państw)
Zasoby: 62 wpisy62 10 komentarzy10 430 zdjęć430 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróżewięcej
01.08.2009 - 09.08.2009
 
 
06.07.2012 - 07.07.2012
 
 
04.09.2012 - 04.09.2012