Jest połowa maja, wiosna w pełni a zimno i deszczowo jak w listopadowy dzień. Niebo jest szare i ciężkie od chmur, które mam nadzieję nie spadną mi na głowę. Takim obrazkiem żegnamy Katowice. Trzy i pół godziny lotu i jest Ziemia - nie wiem czy Obiecana, ale z pewnością Święta. Jesteśmy w Izraelu, państwie położonym w zachodniej części Azji, na wschodnim brzegu Morza Śródziemnego.
W
Tel Awiwie zastaje nas noc, niewiele widzimy z perspektywy lotniska, które w jakiś sposób urzeka nas swoją wielkością. Uderza nas ciepłe powietrze, to miła odmiana po ponurym poranku w Polsce. Decydujemy się zostać tu na noc (nocleg 0 zł), ale już skoro świt pierwszym autobusem ruszamy w kierunku
Jerozolimy.
Ceny na maj 2014 Tel Awiw - Jerozolima - autobus miejski 26 ₪ (szekli)
Jerozolima - En-Gedi - autobus 36 ₪
wstęp do Parku Narodowego - 29 ₪
taksówka z dworca autobusowego w Tel Awiwie na lotnisko Ben Gurion - 130 ₪
koszt 4 noclegów na łonie natury - 0 ₪
kurs waluty (ok.) 1 szekel = 0,90 zł