Geoblog.pl    kia    Podróże    Cypr    Dzień za dniem
Zwiń mapę
2015
16
lis

Dzień za dniem

 
Cypr
Cypr, Larnaka Bay
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 2079 km
 
Cypr leży w północno-wschodniej części Morza Śródziemnego na południe od Turcji. Stolica - Nikozja, powierzchnia ponad 9 tyś. km2. Język urzędowy: grecki, aczkolwiek nie można oprzeć się wrażeniu, że wyspę opanowali obywatele Rosji. Język rosyjski jest wszechobecny. Niech nie zdziwi więc nikogo, jeśli w markecie pani kasjerka uraczy nas słowem SPASIBA. Czyżby słowiańskie rysy twarzy?

Jest połowa listopada a na Cyprze o tej porze roku jest zielono i ciepło. Jesień na tej wyspie jest zwyczajnie boska. Już po przylocie do Larnaki pozbywamy się długich rękawów a widok palm cieszy tak, jakby człowiek pierwszy raz w życiu zobaczył drzewa. Z lotniska do hotelu mamy jakieś pół godziny drogi, więc postanawiamy rozprostować kości po blisko 3 godzinnym locie. Taksówki są dla mięczaków. I tu konsternacja, niewielkich rozmiarów ale jednak. Czy tylko ja to czuję? Jest ciemno, mrok rozświetlają tylko nieliczne latarnie i przejeżdżające koło nas samochody. Wiejsko, bardzo wiejsko. Mieszanka obornika z nutą kanalizacji. Czy tak pachnie Cypr?! Na szczęście nie tyko ja mam ten dylemat. Po kilkuset metrach aromaty ulatują w Kosmos. Uffff jak przyjemnie.

Przez cały tydzień średnia temperatura powietrza to około 24-25°C, jednak dość szybko zaczyna robić się ciemno (koło godz. 17-18 ej). Temperatura wody – przyjemnie znośna. Wg mnie cieplej niż Bałtyk latem (codziennie kąpaliśmy się w morzu). Larnaka to typowe nadmorskie miasto: sklepy, restauracje i kafejki. Czasem jakieś muzeum, gdzieniegdzie to kościół, to minaret. I tak na zmianę. Wszystko całkiem ładne - nie zaprzeczam. Ale dużo bardziej pociąga nas to, co stworzyła natura. Taka karma ;). Prócz szerokiej, piaszczystej plaży do atrakcji należy z pewnością Słone Jezioro leżące w pobliżu lotniska. Można pokusić się na „mały” spacer wokół niego. Długość trasy to ok. 12 km, czas: ok. 3 godz. Czy warto? My zostawiliśmy sobie tę przyjemność na ostatni dzień. W koło jeziora prowadzi szlak, krajobraz zmienia się w zależności od miejsca. Część trasy biegnie wzdłuż linii jeziora, po drodze mijamy jedyny minaret i stado kotów. Potem jest wiejsko: pola, pola i jeszcze raz pola. Tu w końcu trasa dochodzi do starych ruin, by ostanie 4 km przejść wśród wysokich traw, drzew i krzewów ;). Odpowiadając na pytanie: z pewnością warto, bo widok odmienny od krajobrazu nadmorskiego, jednak nie nastawiałabym się na głęboko duchowe uniesienia. Pewnie zresztą, co człowiek , to opinia. Więc najlepiej wyrobić sobie własną. My prócz walorów krajobrazowych załapaliśmy się na darmowe granaty, mandarynki i pomarańcze.

Po jednym dniu zwiedzania mamy już dość Larnaki, następne 3 noclegi mamy w Pafos. Przejeżdżamy przez Limassol i już wiemy, że zatrzymamy się tutaj za 3 dni w drodze powrotnej. Urzeka nas tu promenada i plaże.

Pafos prezentuję się nam nieco łaskawiej niż Larnaka, wydaję się że jest tu bardziej energicznie. Larnaka była taka „śpiąca”, natomiast to miasto tętni życiem. Jak na tę porę roku jest dość turystów, czynne jeszcze restauracje pełne gości i jak się okazuje najpiękniejsze zachody słońca jakie widzieliśmy na Cyprze. Tu też mieliśmy okazję by skosztować pomarańczy, mandarynek i granatów prosto z drzewa. Są pyszne o tej porze roku. Soczyste i bardzo słodkie. Wystarczy tylko zapuścić się nieco dalej od plaży wąskimi uliczkami a drzewa i krzewy pełne kwiatów wylewają się zza płotów prawie z każdego domu. W Pafos z pewnością warte polecenia jest port. To serce miasta. Uwagę przykuwa zamek. Pełnij on niegdyś rolę fortu obronnego. Obiekt ten wpisany został na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Od tego miejsca ciągnie się trasa spacerowa wzdłuż brzegu. Po drodze można zobaczyć Latarnię Morską oraz Królewskie Grobowce z IV w p.n.e.. Wzdłuż trasy co jakiś czas rozmieszczone są ławki, można przysiąść i rozkoszować się pięknym widokiem morza i wsłuchać się w fale rozbijające się o skały. Tędy też dojdziemy do restauracji znajdującej się na piaszczystej plaży. Drugą taką plażę znajdziemy nieco dalej. Wystarczy tylko przejść kilkaset metrów przez kompleksy hotelowe by znaleźć się w trochę spokojniejszej części. Tu też przy głównej drodze znajduję się market Lidl. Informacja może mało przydatna dla osób, które wykupiły wycieczką w biurze podróży i mają w cenę hotelu wliczone wszelkie posiłki ;). Dla pozostałych info mocno przydatne.

Ayia Napa to do niedawna mała, rybacka wioska, o której ponoć do lat 70-ych ubiegłego stulecia nikt prócz mieszkańców nie słyszał. Dziś jedna z atrakcji wyspy, która rozwija się z roku na rok. Widać nowo budowane hotele, gdzieniegdzie burzone są te, które lata świetności mają za sobą. Mnóstwo restauracji, sklepów i dyskotek. Jeśli Pafos można nazwać miastem energicznym, to Ayia Napa jest mieszanką Red Bull-a z czymś znacznie mocniejszym. W sezonie letnim miejsce to zapewne przypomniana Krupówki w Zakopanem. Na szczęście dla nas jest jesień i wszystko (prawie wszystko) pozamykane jest na cztery spusty. Mimo to Ayia Napa sprawiła, że poczułam się jak w raju. Skały, jaskinie, liczne zatoczki. Piękna, piaszczysta plaża. Krajobrazy zapierające dech w piersiach. Miejsce dla miłośników nurkowania. Tu z pewnością wracałabym za każdym razem będąc na Cyprze.

Niedaleko od tego miejsca znajduję się miejscowość Cape Greco. Można w to miejsce dotrzeć szlakiem, który prowadzi wzdłuż morza. Tu, tuż na samym cyplu wznosi się piękna kaplica prawosławna w greckim stylu Pod Wezwaniem Kosmy i Damiana. Mam wrażenie, że wizerunków Wszystkich Świętych strzegą tu koty, które wpisują się w cypryjski krajobraz niczym gołębie w Rynek Krakowski.

Poniżej znajduje się jaskinia, do której prowadzą schody. Jest niewielkich rozmiarów, ale nie brakuje tych, którzy chcą do niej wejść. W odległości ok. 200-300 od kaplicy znajduje się bardzo stary kamienny most, którego głównym architektem jest matka natura. Ze względów na swój sędziwy wiek i bezpieczeństwo turystów otoczony jest ogrodzeniem. Dwoje z nas (w tym ja) nie byłoby sobą, gdyby osobiście nie mogła zatknąć na nim swojej stopy. Wiem, wiem, że to lekkomyślność, ale ten zew …

Ja nie chcę do jesieni, chociaż wiem, że i ona ma swoje uroki, jeśli tyko skrzy się w słońcu złotym kolorem liści a nie przybija deszczowo-smogową depresją.Jak ja nie lubię powrotów, bo zawsze kojarzą mi się z tęsknotą. Jak wyjeżdżaliśmy z Polski było ciepło, teraz rozpoczynamy od skrobania szyb w pozostawionym na parkingu samochodzie. I tu jedna myśl: w oczekiwaniu na wiosnę musi się coś jeszcze zdarzyć. Koniecznie.



Ceny:
Przelot: linie Wizzair Katowice-Larnaka-Katowice: 280 zł / os. Czas przelotu: 2,45 h.
Larnaka - Pafos : Czas przejazdu ok. 1 h 20 min. Cena biletu: 6 € (przewoźnik Euro City)
Pafos – Limassol: Czas przejazdu ok. 1h 30 min. Cena biletu 6 € (przewoźnik Euro City)
Limaslol – Larnaka: Czas przejazdu ok. 1 30 min. Cena biletu 6 € (przewoźnik Euro City)
Larnaka - Ayia Napa: Czas przejazdu ok. 1 h 30 min. Cena biletu 3 € (autobus miejski)
7 noclegów z wykorzystaniem kodów zniżkowych oraz promocji na portalu internetowym : ok 180 zł/os.


Kawa / herbata – 1,5-3€
Kebab – ok 5 €
*Granaty – ok. 1,5 € / kg.
*Mandarynki – 1-3 € / kg
Pita (tradycyjne pieczywo) – ok 0,30 € za sztukę
Piwo – na mieście 2,5-5 € / 0,5 l; w sklepie od 0,70 € / 0,5 l
Meza (kombinacja potraw w wersji z mięsem lub rybami) – ok. 13 €
Ceny w markecie w zależności od asortymentu: od przybliżonej ceny jak w PL do 2 x więcej.

*(albo dziko rosnące za free)


Ceny za listopad 2015
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (40)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
zwiedziła 9% świata (18 państw)
Zasoby: 62 wpisy62 10 komentarzy10 430 zdjęć430 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróżewięcej
01.08.2009 - 09.08.2009
 
 
06.07.2012 - 07.07.2012
 
 
04.09.2012 - 04.09.2012